5. Odsysacz cyny i taśma rozlutownicza
Podczas prac montażowych i serwisowych często zachodzi konieczność wylutowania jakiegoś elementu z pytki. Do tego celu są stosowane odsysacze cyny i taśmy rozlutownicze (fotografia 11). Odsysacz ma teflonową końcówkę niewrażliwą na temperaturę. Przykłada się ją do punktu lutowniczego, z którego ma być usunięta cyna, a następnie zwalnia naciągnięty sprężyną tłok wysysający cynę na zasadzie podciśnienia. Odsysacz z dobrym tłokiem, po obfitym zwilżeniu punktu lutowniczego topnikiem może wyssać cynę z otworów nawet w wielowarstwowej płytce.
Ma to duże znaczenie, gdyż uszkodzenie metalizacji otworów zapewniających wewnętrznych połączenia warstw odwodu drukowanego może spowodować trudne do wykrycia dalsze uszkodzenia płytki podczas prowadzenia prac serwisowych. Jeśli nie ma potrzeby usuwania cyny z otworów, dobrze sprawdza się taśma rozlutownicza, którą przykłada się do punktu lutowniczego dobrze zwilżonego topnikiem, a następnie podgrzewa. Cyna osadza się wówczas na taśmie, tym samym jest usuwana z punktu lutowniczego. Tak wyczyszczony punkt lutowniczy jest gotowy do ponownego przylutowania wymienianego elementu.
6. Płyn do czyszczenia PCB
Po zakończonym lutowaniu na płytce pozostają resztki topnika i innych zanieczyszczeń. Płytka wygląda bardzo nieestetycznie i wymaga dokładnego czyszczenia. Jest więc poddawana kąpieli czyszczącej w płynie na bazie alkoholu (fotografia 12), na przykład „Cleanser druk”.
Samo zanurzenie stanowi jednak proces o stosunkowo małej efektywności. Dla jej zwiększenia można użyć specjalnych twardych pędzelków, którymi przecierana jest powierzchnia płytki, wymaga to jednak zaangażowania pracownika. Niemal bezobsługowo czyszczenie można przeprowadzić w myjce ultradźwiękowej. Dla tego rodzaju procesów przeznaczone są inne rodzaje płynów, np. „Termosonik PCB”.
7. Ściągacz izolacji
Montując jakiś układ na płytce prototypowej z użyciem kynaru jedną z najczęściej wykonywanych czynności jest ściąganie izolacji. Z uwagi na fakt, że jest to pojedynczy drut w dodatku bardzo cienki, możliwość przecięcia go, albo znacznego nacięcia podczas zdejmowania izolacji, jest dość wysokie. Ta z pozoru łatwa czynność wymaga pewnej wprawy i delikatności.
Izolację można ściągać używając szczypiec bocznych lub prostych, nożyka, skalpela lub innych narzędzi z ostrą krawędzią, jednak najbardziej odpowiednie będzie użycie specjalnego ściągacza izolacji.
Na fotografii 13 pokazano kilka jego wersji. Prawdopodobnie jest to narzędzie z grupy tych, które dobrze leżą w ręku, albo zupełnie nie da się nimi pracować. Wszystko zależy od indywidualnych upodobań i czasami trzeba wypróbować kilka typów zanim wybierze się ten odpowiedni. Jak widać na fotografii 13 spotykane są ściągacze izolacji z kilkoma okienkami dostosowanymi do typowych grubości przewodów, albo ze śrubką, którą dopasowuje się narzędzie do dowolnego przewodu.