Miniaturowy sterownik taśmy LED RGB

Schemat ideowy układu widnieje na rysunku 1. Napięcie z zasilacza podawane jest na zaciski P1 i P2. Stabilizator US1 dostarcza napięcie 5 V dla mikrokontrolera ATtiny25. Dioda D1 zabezpiecza układ stabilizatora przed zniszczeniem w razie odwrotnego przyłączenia zasilania. Przycisk S1 służy do wyboru programu, rezystory R1 i R2 utrzymują wysoki poziom logiczny na wejściach układu scalonego. Poszczególne łańcuchy diod są załączane przez tranzystory MOSFET T1…T3, których bramki dołączono bezpośrednio do mikrokontrolera. Rolą rezystorów R3…R5 jest rozładowanie pojemności bramka-źródło tranzystorów wtedy, gdy mikrokontroler nie działa – na przykład, odwrotnie włączony zasilacz spowodował zatkanie diody D1. Łańcuchy diod zasilane są przebiegiem o zmiennym wypełnieniu (PWM), o częstotliwości ok. 560 Hz.

Sterownik ma 6 różnych programów oraz możliwość wyłączenia taśmy. Wybrana opcja jest zapamiętywana w pamięci nieulotnej EEPROM mikrokontrolera i odczytywana po włączeniu zasilania. Poszczególne efekty przewijane są w zamkniętej pętli. Można je zmieniać przyciskając klawisz S1. Ich opis umieszczono w tabeli 1.

Układ został zmontowany na dwustronnej płytce drukowanej o wymiarach 73×11 mm, której wzór ścieżek znajduje się na rysunku 2.

Do poprawnego działania jest potrzebny mikrokontroler z wgranym do pamięci programem oraz wyzerowanym bitem zabezpieczającym CKDIV8 – domyślnie, przez producenta, jest on ustawiony. Po takiej operacji, układ może rozpocząć pracę. Potrzebne jest zasilanie napięciem stałym o wartości takiej, do jakiej przystosowane są sterowane listwy diodowe. Z uwagi na wytrzymałość ścieżek, sumaryczny prąd pobierany przez taśmę nie powinien przekraczać 4 A (średnio 1,3 A na kanał). Wyjścia zasilające poszczególne kolory są na płytce opisane jako: 1, 2 i 3. Należy je dołączyć w dowolnej konfiguracji do zacisków poszczególnych kolorów taśmy. Przewód wspólny (będący dodatnim biegunem zasilania taśmy) dołącza się do punktu lutowniczego o nazwie COM.

Po poprawnym podłączeniu i sprawdzeniu, płytkę sterownika można zaizolować w rurce termokurczliwej – nie przeszkadza to w obsłudze przycisku.

Michał Kurzela, EP