Jak to się wszystko zaczęło i jak do tego doszło, że kierujesz firmą, zajmującą się projektowaniem prototypów?
Zaczynałem jako konstruktor-mechanik. Projektowałem rzeczy codziennego użytku, zabawki. Potem pojawiały się bardziej złożone urządzenia z elektroniką, silnikami, współpraca w większym multidyscyplinarnym zespole, projekty badawcze. Stopniowo przechodziłem od projektowania do koordynacji zespołu, aż pewnego dnia zorientowałem się, że kieruję firmą zajmująca się doprowadzaniem rzeczy od pierwszych pomysłów, przez prototypy, do produkcji.
Od jak dawna zajmujesz się prototypowaniem, niekoniecznie jako kierownik firmy?
Prototypowaniem zajmuję się od momentu, od którego pojawiły mi się pierwsze pomysły na rzeczy, które trzeba zrobić. Więc każda rzecz, którą robiłem, była na swój sposób prototypem. Gdy robiłem łuk, to najpierw pojawił się pomysł na zrobienie łuku, a potem prototyp. Gry taki prototyp powstaje, to okazuje się, że jeżeli wytnie się