Nowe życie starych lamp elektronowych

Nowe życie starych lamp elektronowych
Pobierz PDF Download icon
Ostatnio modne stały się różne układy lampowe. Widać to zwłaszcza w technice audio, gdzie ogromną popularnością cieszą się wzmacniacze małej częstotliwości, przedwzmacniacze i inne konstrukcje lampowe. Stało się to powodem, dla którego konstruktorzy elektronicy z całego świata znów zwrócili uwagę na lampy elektronowe. Te jednak często pozyskiwane są z bardzo starych zasobów mających nierzadko i kilkadziesiąt lat. Czy lampa elektronowa może być tak długo przechowywana? Jak proces starzenia się lampy wpływa na jej parametry? Czy wreszcie taką lampę można zastosować, przywrócić jej niejako drugą młodość? O tych zagadnieniach opowiada niniejszy artykuł.
64 ELEKTRONIKA PRAKTYCZNA 9/2009 NOTATNIK KONSTRUKTORA Nowe życie starych lamp elektronowych w  następstwie których pogarszają się wyj- ściowe charakterystyki lamp. Do negatyw- nych zmian charakterystyk należą zmniej- szenie się prądu katody, zwiększenie szumu śrutowego i  cieplnego, a  także zwiększone prawdopodobieństwo wewnętrznego prze- bicia i przez to skłonność do gwałtownego uszkodzenia. Szczególnie źle na parametry lamp wpływa częściowa utrata próżni, któ- ra jest główną przyczyną większości proble- mów. W wielu takich wypadkach parametry lampy można poprawić i uczynić je w pełni zadowalające stosując specjalny trening, który przyjęto nazywać hartowaniem. Hartowanie lampy można przeprowa- dzać bezpośrednio w tym urządzeniu, w któ- rym lampa pracuje, lub w specjalnym przy- rządzie. Aby poprawnie ?wytrenować? lam- pę należy wykonać następujące czynności: 1. Nie załączać napięcia żarzenia gwałtow- nie, lecz liniowo zwiększać je od 0 do wartości nominalnej w  czasie około 2 minut. Ostatnio modne stały się różne układy lampowe. Widać to zwłaszcza w  technice audio, gdzie ogromną popularnością cieszą się wzmacniacze małej częstotliwości, przedwzmacniacze i  inne konstrukcje lampowe. Stało się to powodem, dla którego konstruktorzy elektronicy z  całego świata znów zwrócili uwagę na lampy elektronowe. Te jednak często pozyskiwane są z  bardzo starych zasobów mających nierzadko i  kilkadziesiąt lat. Czy lampa elektronowa może być tak długo przechowywana? Jak proces starzenia się lampy wpływa na jej parametry? Czy wreszcie taką lampę można zastosować, przywrócić jej niejako drugą młodość? O  tych zagadnieniach opowiada niniejszy artykuł. chodziły częściowy trening w  zakładzie produkcyjnym. W związku z tym, że lampy nie zalegały na półkach w sklepach, to nie było problemu ich starzenia i konieczności przeprowadzania kolejnych operacji harto- wania. Podczas długiego przechowywania we- wnątrz lampy zachodzą złożone i na szczę- ście odwracalne procesy ?zyko-chemiczne, Pragnę zwrócić uwagę na mało znany, ale bardzo ważny czynnik gwarantujący ja- kość i niezawodność pracy lamp elektrono- wych. Jest nim operacja hartowania, czasami zwana też treningiem lamp elektronowych. Oczywiście nie chodzi tu bynajmniej o tre- ning ?zyczny, ale o operację technologiczną. W  czasach swej świetności, to jest w  latach 40...60, lampy elektronowe prze- NOTATNIK KONSTRUKTORA 65ELEKTRONIKA PRAKTYCZNA 9/2009 Nowe życie starych lamp elektronowych R E K L A M A 2. Pozostawić lampę z  załączonym nomi- nalnym napięciem żarzenia na czas oko- ło 30 minut. Uwaga: nie podawać innych napięć! 3. Załączyć ujemne napięcie siatki. 4. Włączyć napięcie anodowe o  wartości nie większej, niż połowa napięcia zna- mionowego. Pozostawić tak zasiloną lampę przez czas około 10 minut, a na- stępnie krokami po 5...10% wartości na- pięcia znamionowego podnosić napięcie do wielkości znamionowej co 5...10 mi- nut. Przy zbliżaniu się do wartości zna- mioniowej napięcia, czas pomiędzy kro- kami należy nieznacznie zwiększyć (do 15...20 minut). Jeśli podczas zwiększania napięcia w lampie nastąpi wyładowanie, to należy zmniejszyć napięcie o  jeden stopień, wytrzymać 10...15 minut i  po- nownie zwiększać napięcie, aż osiągnie ono wartość znamionową. Dla ochrony lampy przed uszkodze- niem w  wypadku przebicia objawiającego się gwałtownym wyładowaniem wewnątrz bańki lampy, do obwodu anodowego nale- ży włączyć rezystor 3...5 razy większy od zazwyczaj stosowanego. Pod koniec harto- wania, jeśli nie wystąpiły żadne przebicia, należy zmniejszyć wartość rezystora ano- dowego do wartości nominalnej. Podczas podwyższania napięcia w cza- sie hartowania należy uważać na to, aby moce rozpraszane przez elektrody nie przekroczyły dopuszczalnych wartości. Prąd anodowy można regulować za pomo- cą ujemnego napięcia siatki. Po tym jak napięcie anodowe osiągnie wartość nominalną, a  w  lampie nie wy- stąpiły przebicia ani inne anormalne zja- wiska, radzę zwiększyć napięcie anodowe o  5...10% powyżej wartości znamionowej i pozostawić je załączone przez czas 5...10 minut. Jeśli lampa przejdzie normalnie i  ten test, to można śmiało stosować ją w konstruowanym układzie. Hartowanie lamp można przeprowa- dzać także w  warunkach dynamicznych. W takim przypadku lampę włączamy nor- malnie w obwód, ale należy obniżyć napię- cie anodowe. Następnie, krokami co 5...10 minut zwiększamy je od wartości nominal- nej. Na zakończenie chciałbym dodać na podstawie swojego, wieloletniego doświad- czenia, że lampy, które przeszły wyżej opisany trening, pracowały latami w  mi- krofonach pojemnościowych Georg Neu- man bez pogorszenia swoich parametrów roboczych. Stosowałem go również do re- animacji lamp produkcji radzieckiej, które później używałem w pierwszych stopniach studyjnych wzmacniaczy mikrofonowych. Lampy te pracowały przez długie miesiące nie powodując najmniejszych problemów. W  czasie przeprowadzania nagrań zarów- no w studiu, jak i poza nim, nie było ani jednego wypadku nagłej awarii. Pomiary lamp przeprowadzano regularnie co trzy miesiące. W ten sposób udało się zwiększyć dzie- sięciokrotnie żywotność większości lamp. Hartowanie pozwoliło także zamienić w  końcówkach wzmacniaczy o  napięciu anodowym ponad 600  V specjalizowane lampy EL34 na bardziej dostępne cenowo, produkowane w byłych państwach socjali- stycznych. Zastosowanie się do podanych porad umożliwia użycie starych lamp 6P3S-EW (6?3?-??) we wzmacniaczach zasilanych napięciem anodowym do 700 V. Potwierdzeniem tego faktu jest długotrwała i bezawaryjna ich praca. opracował Jerzy Grnaderjan Zaproponuj idee urządzeń zbudowanych z modułów i zgarnij nagrodę! Redakcja EP ogłasza konkurs na propozycje modułów i schematów blokowych urządzeń zbudowanych z tych modułów. Szczegółowe zasady konkursu opisujemy na stronie konkursy.ep.com.pl Konkurs Konstrukcje Modułowe
Artykuł ukazał się w
Wrzesień 2009
DO POBRANIA
Pobierz PDF Download icon