W komorze mogą być sprawdzane na poprawność działania w różnych temperaturach i różnej wilgotności nie tylko wszystkie nośniki pamięci, ale też kompletne urządzenia. Przebieg walidacji zawsze jest podyktowany oczekiwaniami klienta, plan badania zawiera kilka sekwencji zmiany temperatury i może trwać kilkadziesiąt, a nawet kilkaset godzin.
- Uzupełniliśmy nasz proces produkcji o komorę klimatyczną ze względu na nową linię produktową dla przemysłu - tłumaczy Wiesław Wilk, prezes Wilk Elektronik. - Komora klimatyczna stwarza możliwość sprawdzania poprawności pracy pamięci w zakresie temperatur od -70 do +180°C oraz wilgotności do 95%. Dzięki niej możliwa jest kontrola procesu, analizy oraz jest bardzo przydatna przy pracach rozwojowych.