Robot bardziej zaawansowany ma wymiary 50x30x40 cm i waży około 10 kg. Jak poinformował główny konstruktor robota Jakub Chmielewski, maszyna porusza się z prędkością około 5 m/s. Robota wyposażono w sześć silników, kamerę, oświetlenie LED, czujniki położenia i orientacji oraz czujnik temperatury zapobiegający przegrzaniu zasilacza.
Można nim sterować za pośrednictwem pada, a zasilający kabel ma długość 30 m. Ta właśnie konstrukcja będzie stanowić wzór wykorzystywany przy pracy nad trzecim robotem podwodnym, który pojedzie na zawody. Studenci poszukują obecnie sponsorów, którzy mogliby ich wspomóc finansowo.
Zawody robotów podwodnych MATE Competition, organizowane przez Marine Advanced Technology Education Center we współpracy z NASA, odbywają się w największym na świecie basenie o pojemności ponad 23 mln litrów i głębokości 12 metrów.
W zawodach rywalizuje co roku około 100 drużyn z całego świata. Zwycięzca nadchodzącej imprezy podpisze kontrakt na budowę podwodnego robota. Robot przygotowywany na zawody musi być wyposażony w dwa chwytne manipulatory, które pozwolą mu wykonać zadanie polegające na wydobyciu silnika z zatopionego wraku samolotu. Robot będzie musiał umieścić przy silniku poduszkę powietrzną, która wyniesie napęd na powierzchnię.