Firma chce jednak utrzymać oddział produkcji smartfonów, nie zamierza go sprzedać ani wydzierżawiać. Sony podkreśliło natomiast, że działalność ta musi być dla firmy opłacalna, nawet jeśli obroty w segmencie smartfonów miałyby spaść o 20-30%.
W segmencie smartfonów w roku obrotowym 2013 Sony nie mogło się pochwalić silną pozycją na żadnym poza rodzimym rynku. Jego udział w dostawach w Japonii wyniósł 17,5%, w Europie 8,8%, w Azji Południowo-Wschodniej, Ameryce Południowej oraz Afryce po około 5%, w Chinach 0,9% i USA nikłe 0,7%.
W ramach nowego planu trzyletniego Sony zamierza zwiększyć sprzedaż w zakresie gier wideo o 25%, do 13,6 mld dol. Ma mu w tym dopomóc dostarczanie spersonalizowanych usług w obszarach telewizji, wideo i muzyki, płatnych od poszczególnego użytkownika.
Firma chce też zwiększyć dostawy czujników CMOS i innych urządzeń nawet o 70%, do 12,8 mld dol. Uznawane za niezawodne te sensory Sony stosowane są m.in. w iPhone’ach i w telefonach dostawców chińskich. Przedstawiciele Sony ocenili, że przyszłość należeć będzie do produktów z wbudowanymi funkcjami komunikacji, które zdominują rynek. Ten obszar produktów ma obejmować IoT i Sony chce się w niego aktywnie zaangażować.