Zaloguj
Yageo, główny gracz w sektorze komponentów pasywnych, widzi duże perspektywy wzrostu dla zastosowań AI i jest optymistycznie nastawiony do przyszłego popytu. Firma z optymizmem patrzy na drugą połowę roku w przypadku elektroniki użytkowej i serwerów, zauważając, że silny pozostaje popyt w motoryzacji. Ogólnie rzecz biorąc, rynki AI i motoryzacyjne są kluczowymi czynnikami wzrostu dla producentów komponentów pasywnych.
Dwa znaczące trendy na rynku elementów pasywnych
Po pierwsze, Yageo i Walsin Technology - dwaj najwięksi gracze w tej branży - agresywnie przejmują firmy krajowe i międzynarodowe. Yageo, znane ze swoich imponujących możliwości fuzji i przejęć, nadal rozszerza swoją obecność. Walsin skupił się na przejmowaniu lub inwestowaniu w firmy japońskie, by zwiększyć swój rynkowy udział w Japonii i wzmocnić portfolio produktów, szczególnie w zastosowaniach motoryzacyjnych.
Spółka zależna Walsina, Kayama Electric, dysponuje fabryką rezystorów chipowych w Malezji, specjalizującą się w rezystorach grubowarstwowych klasy motoryzacyjnej. Kayama uruchomiła linię produkcyjną komponentów samochodowych w 2018 r., zaopatrując producentów pierwszego rzędu, takich jak Bosch i Continental. Firma jest w stanie masowo wytwarzać rezystory chipowe klasy samochodowej i wielowarstwowe kondensatory ceramiczne (MLCC).
Obecnie Kayama miesięcznie produkuje od 6 do 7 mld rezystorów grubowarstwowych do samochodów. Firma spodziewa się, że w 2024 r. rynek motoryzacyjny pozostanie na poziomie z roku 2022 i obecnie działa na poziomie 80% swoich możliwości. Planuje zwiększyć produkcję o 20% w drugiej połowie roku i kontynuować ekspansję w nadchodzących latach, choć ocenia, że wzrost w łańcuchu dostaw dla motoryzacji jest wolniejszy ze względu na jego zamknięty charakter.
Drugim istotnym trendem w zakresie elementów pasywnych jest rosnąca koncentracja produkcji tych podzespołów w Malezji, spowodowana zmianami geopolitycznymi. Wielu globalnych dostawców wybrało Malezję jako bazę do ekspansji zagranicznej. Fabryki utworzyły w tym kraju firmy takie, jak AVX, Murata, Taiyo Yuden, NCC i Panasonic. Firmy tajwańskie, w tym Walsin Technology, należący do Yageo Kaimei Resistor oraz Chilisin, również rozpoczęły tam działalność i produkują rezystory, kondensatory MLCC, kondensatory aluminiowe oraz induktory.
Swoją obecność w Malezji rozszerzają również firmy Tai-Tech Advanced Electronics i Apaq Technology, a nowe obiekty mają zostać ukończone w czwartym kwartale. Firmy te przenoszą do Malezji sprzęt z Chin i Tajwanu, a masową produkcję chcą rozpocząć pod koniec 2024 r., koncentrując się na produktach motoryzacyjnych i serwerach AI.
Walsin, który ma mocną pozycję w Malezji, twierdzi, że do rozszerzenia produkcji poza Chiny zmusiła firmy wojna handlowa między USA a Chinami. Na trend w kierunku Malezji wpływają również japońscy dostawcy, którzy właśnie ten kraj pierwotnie wybrali do ekspansji. Ponieważ Japonia pozostaje głównym globalnym dostawcą komponentów pasywnych, inne firmy poszły w jej ślady, tworząc efekt klastrowania.
Yageo - lider w sektorze - zauważył, że rosnący popyt na serwery AI zwiększa wykorzystanie mocy produkcyjnych. Firma odnotowała 10,318 mld NT (322 mln USD) przychodów za sierpień, co oznacza spadek o 6,2% w ujęciu miesięcznym, ale wzrost o 14,5% rok do roku. Firma przypisuje sierpniowy spadek dostawom realizowanym w lipcu i europejskiemu sezonowi wakacyjnemu. Jednak popyt na aplikacje związane ze sztuczną inteligencją pozostaje silny, a inne regiony odnotowują stały wzrost. Yageo spodziewa się, że przychody we wrześniu nieznacznie przekroczą poziomy z sierpnia.
Patrząc w przyszłość, Yageo przewiduje, że klienci zrobią zapasy przed chińskim świętem narodowym w październiku, co spowoduje wzrost przychodów we wrześniu. Spodziewa się, że przychody w trzecim kwartale wzrosną o 1-3%, zgodnie z wcześniejszymi prognozami. Walsin odnotował przychody w wysokości 3,076 mld NT (96 mln USD) za sierpień, co stanowi wzrost o 7,31% rok do roku, a skumulowane przychody za pierwsze osiem miesięcy osiągnęły 23,223 mld NT, co stanowi wzrost o 6,59%.
źródło: DigiTimes
