- Budowa fabryki jest w toku. Ambicją jest rzeczywiście produkcja 1 miliarda towarów rocznie, a w perspektywie długoterminowej przewidziane jest utworzenie 500 miejsc pracy. Huawei bedzie produkował we Francji, mając na celu zaopatrywanie całego rynku europejskiego - powiedział Minggang Zhang.
Ośrodek we Francji będzie wykorzystywać zrównoważone materiały i uwzględniać wpływ na środowisko, wykorzystując energię słoneczną. Ma być ultranowoczesną fabryką oferującą najnowsze technologie.
W wywiadzie Minggang Zhang odniósł się do wyzwania związanego z amerykańskimi sankcjami oraz do innowacji, a także wyzwań związanych z siecią 5G i ze zróżnicowanymi inwestycjami firmy. Pomimo znacznej, 30-procentowej utraty przychodów spowodowanej amerykańskimi sankcjami, Huawei zwiększył inwestycje w badania i rozwój. Do ubiegłego roku Huawei zainwestował w nie od 22 do 23 mld CNY, co stanowi 25% obrotów firmy, z czego każdego roku co najmniej 80 mln euro w badania we Francji.
Minggang Zhang twierdzi, że Huawei jest samowystarczalny jeśli chodzi o chipy, także te do smartfonów. Po premierze smartfona Huawei Mate 60 Pro pod koniec września różne raporty wykazały, że chip Kirin 9000S znajdujący się w smartfonie został wyprodukowany w procesie SMIC 7 nm, w którym wykorzystano maszyny do litografii w głębokim ultrafiolecie (DUV). Zaznaczył, że celem firmy jest także dostarczanie systemów do przetwarzania w chmurze. Ponieważ zaawansowane chipy AI objęte są kontrolą eksportu rządu USA, Huawei wykorzystuje okazję do dostarczania użytkownikom obsługującym LLM (Large Language Model) wyspecjalizowanych układów, alternatywnych dla amerykańskich chipów AI produkowanych przez Nvidię i AMD.
Minggang Zhang podkreślił dywersyfikacyjne działania firmy wykraczające poza telekomunikację i obejmujące systemy motoryzacyjne, przetwarzanie w chmurze oraz rozwiązania w zakresie zrównoważonej energii. Podkreślił znaczenie tych inwestycji dla napędzania inicjatyw Huaweia w zakresie globalnej transformacji cyfrowej.
Huawei w sektorze pojazdów elektrycznych
Rozwiewając spekulacje na temat tego, czy Huawei stanie się producentem samochodów, Minggang Zhang wyjaśnił, że firma koncentruje się na dostarczaniu inteligentnych systemów do pojazdów elektrycznych, chcąc jednocześnie współpracować ze światowymi producentami samochodów i rozpowszechniać swoje innowacje poza Chiny. Pytany o potencjalne partnerstwa z europejskimi lub francuskimi producentami samochodów, zachował dyskrecję, powołując się na tajemnicę przemysłową i handlową.
Huawei nie rezygnuje z rynku UE
Huawei uważa Francję za szczególnie atrakcyjną ze względu na jej bogaty i dynamiczny ekosystem technologiczny, kulturę innowacji oraz dostępność utalentowanej grupy badaczy. Podkreślając znaczenie innowacji, wskazał na wsparcie Huaweia dla francuskich start-upów poprzez dedykowane programy, a także na istotną rolę, jaką odgrywa francuska społeczność technologiczna.
Ponieważ Huawei stoi przed wyzwaniami związanymi z zaangażowaniem w infrastrukturę 5G, szczególnie w związku z obawami dotyczącymi bezpieczeństwa zgłaszanymi przez różne kraje, Minggang Zhang podkreślił wspólne wysiłki z Agence Nationale de la Sécurité des Systèmes d'Information (ANSSI) w celu zapewnienia przejrzystości i zaufania. Omówił zaangażowanie Huaweia w przestrzeganie standardów bezpieczeństwa oraz stałą współpracę z ANSSI. Zaprzeczył, jakoby Huawei wycofał się z europejskiego rynku 5G. Zamiast tego kontynuuje wdrażanie stacji bazowych 5G wspólnie z SFR i Bouygues – dwoma głównymi operatorami we Francji, którzy są zobowiązani do demontażu anten firmy Huawei w 2028 r.
źródło: DigiTimes