Producenci smartfonów i komputerów osobistych zgromadzili zapasy chipów podczas pandemii, kiedy popyt na urządzenia konsumenckie gwałtownie wzrósł, ale teraz zmniejszają je, ponieważ kupujący ograniczają zakupy w związku z rosnącą inflacją. Samsung nie ujawnił wielkości planowanego cięcia produkcji, ale działanie to może przyczynić się do odbicia cen układów w drugiej połowie roku. Wcześniej podobne ograniczenia zadeklarowały firmy SK Hynix i Micron, więc rynek oczekiwał takiego ruchu ze strony Samsunga.
Chociaż koreański dostawca ograniczył krótkoterminową produkcję, zaznaczył, że nadal realizuje długoterminowe inwestycje w infrastrukturę i badania, aby zabezpieczyć np. potrzebne do produkcji chipów clean roomy i zwiększyć swoją przewagę technologiczną. Nie wiadomo jak wpłynie to na jego plany wydatków na 2023 r., które wcześniej określono na poziomie podobnym do wydatków kapitałowych z roku 2022, czyli 53,1 bln wonów. Już pół roku temu SK Hynix informował, że zmniejszy o ponad połowę swoje wydatki kapitałowe w 2023 r. w porównaniu z rokiem 2022, a Micron obniży wartość tegorocznych inwestycji o ponad 30%.
Rekordowe straty w obszarze sprzedaży chipów
W krótkim wstępnym zestawieniu Samsung oszacował, że zysk operacyjny spadł do 600 mld wonów (455,5 mln dolarów) w okresie styczeń-marzec 2023, z 14,12 bln wonów rok wcześniej. To najniższy zysk w porównaniu z dowolnym kwartałem od 14 lat. Analitycy Refinitiv SmartEstimate przewidywali zysk Samsunga w pierwszym kwartale na poziomie 873 mld wonów.
Według średniej z prognoz analityków dział chipów Samsunga prawdopodobnie odnotuje rekordową stratę w wysokości 2,1 bln wonów (1,6 mld dolarów) i kolejne 2 bln strat w bieżącym kwartale. Przewiduje się, że cięcia produkcji mogą nieznacznie poprawić wyniki firmy w bieżącym kwartale i umocnić lub przyspieszyć odbicie cen układów pamięci.
Firma ma opublikować szczegółowe wyniki finansowe jeszcze w kwietniu.
źródło: Reuters