Obecnie motorem rynku jest popyt na telefony komórkowe, notebooki, serwery, elektronikę do zastosowań w motoryzacji, urządzenia automatyki domowej i punkty dostępu Wi-Fi. Dodatkowo towarzyszą im takie czynniki, jak podwyższone ceny układów pamięci. Oczekuje się, że deficyt chipów będzie malał do końca czwartego kwartału 2021 roku, wraz z rozbudową linii produkcyjnych zakładów foundry.
Przychody z chipów 5G wzrosną o 128%. Łączne przychody z półprzewodników do telefonów komórkowych wzrosną o 28,5%. Przychody z komponentów obejmujących konsole do gier, urządzenia automatyki domowej i elektronikę do noszenia wzrosną odpowiednio o 34, 20 i 21%. Według IDC przychody z półprzewodników samochodowych również wzrosną o 22,8%, ponieważ do końca 2021 roku deficyty chipów zostaną złagodzone. Przychody z chipów stosowanych w notebookach wzrosną o 11,8%, a z serwerowych bazujących na architekturze x86 - o 24,6%.
W pierwszej połowie 2021 roku ceny wafli krzemowych wzrosły. Analitycy z IDC spodziewają się, że trend ten utrzyma się do końca roku ze względu na rosnące koszty materiałów. Podsumowując, rynek półprzewodników do 2025 roku osiągnie wartość 600 mld dolarów, za co będzie odpowiadał wzrost charakteryzujący się wskaźnikiem CAGR na poziomie 5,3%. W przeszłości wskaźnik ten mieścił się w przedziale od 3 do 4%.
źródło: Electronics Weekly