Automaticon 2016 - relacja z targów

Automaticon to targi przede wszystkim związane z automatyką. Podczas imprezy znalazło się jeszcze miejsce na pomiary i elektronikę, a od jakiegoś czasu zniknęły z niej pompy i armatura przemysłowa. Zmiany te są korzystne dla elektroników i większości automatyków - więcej przestrzeni dostępnych jest właśnie dla tych dwóch dziedzin.

Jednakże zmieniający się profil targów sprawia również, że nie są one już taką typową imprezą z automatyką przemysłową. Cześć firm klasyczną automatyką zrezygnowało z wystawiania się, a ich miejsce zajęli dystrybutorzy komponentów do przemysłu i do automatyki - w tym automatyki domowej. Stąd Automaticon jest teraz bardziej ogólnym wydarzeniem o charakterze przemysłowym, w którego trakcie można zapoznać się z technologiami z różnych dziedzin.

Odwiedzający

Kto odwiedza targi? Oprócz czytelników Elektroniki Praktycznej, dzięki którym od lat nasze stoisko jest najbardziej obleganym spośród stoisk wydawnictw, na targach pojawiają się przede wszystkim użytkownicy końcowi systemów automatyki.

Są to osoby zawodowo związane z automatyką lub pracujące na różnych stanowiskach w zakładach przemysłowych, korzystające z systemów automatyki czy odpowiedzialne za ich utrzymanie. Automaticon daje im szanse na szybkie zapoznanie się z nowościami oraz porozmawianie ze znajomymi. Towarzyski aspekt imprezy jest od lat bardzo ważny zarówno dla odwiedzających, jak i wystawców.

Na targach bywa też niemało inżynierów, którzy zajmują się wdrażaniem systemów automatyki w zakładach przemysłowych albo produkcją maszyn. Dla nich wydarzenie jest okazją do poznania różnych technologii, które mogliby zastosować w swoich projektach oraz do konsultacji możliwości wykonania różnych pomysłów.

W końcu spotkać można też osoby prywatne, studentów oraz zainteresowanych techniką hobbystów, którzy korzystają z faktu, że zwiedzanie targów jest bezpłatne i po prostu może być sposobem na ciekawe spędzenie czasu lub na poszukanie pomysłów i rozwiązań układowych.

Tematy

Automaticon jest zarówno miejscem spotkań i rozmów towarzyskich, jak i zdobywania wiedzy oraz nawiązywania kontaktów biznesowych. W tym roku poszerzyć swoje horyzonty można było w ramach licznych szkoleń. Do najciekawszych tematów należały:

• Seminarium na temat telemetrii i lokalizacji, zorganizowane przez firmę Inventia.
• Prezentacja na temat oszczędzania energii z użyciem różnorodnego oświetlenia LED wraz z systemami automatyki nim sterującymi (organizator - Lediko).
• Szkolenie na temat stosowania systemu operacyjnego Red Hat na sprzęcie przemysłowym Adlinka, poprowadzone przez ekspertów z Rail-Mil Computers.
• Szkolenie na temat integracji rozproszonych stacji I/O u-remote w sieciach komunikacyjnych Profibus i Profinet, prowadzone wspólnie przez firmy Weidmuller i Encon.
• Prezentacja na temat możliwości współpracy robotów z ludźmi, prowadzone przez firmę LJB Robotyka ABB.
• Szkolenie z zakresu badań konstruktorskich w zakresie EMC, prowadzone przez PIAP.
• Szkolenie z Matlaba i Simulinka, prowadzone przez firmę ONT.
• Szkolenie z platformy CODESYS, prowadzone przez firmę Simlogic.

W trakcie targów rozdano także Złote Medale Automaticonu. Wręczono sześć takich nagród. Otrzymały je firmy:

• B&R Automatyka Przemysłowa za serwonapęd ACOPOS P3.
• Bosch Rexroth za zdecentralizowane napędy IndraDrive Mi.
• C&C Partners za inteligentny skaner 3D Serii Gocator 2300 model 2320.
• Simlogic za oprogramowanie CODESYS - The IEC 61131-3 Automation Software.
• MSF-Vathauer Polska za system odzyskiwania energii ERS.
• Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP za tachograf TC-XXXP do pojazdów szynowych, wyposażony w magistralę CAN.

Podsumowanie

Tegoroczne targi, jak wynika z rozmów przeprowadzonych z wystawcami, należy uznać za udane. Choć w momencie oddawania tego artykułu do druku, organizator nie opublikował jeszcze aktualnych danych statystycznych, to chyba pierwsza edycja Automaticonu od wielu lat, która tak pozytywnie nastrajała wystawców.

Być może to po części ze względu na niskie oczekiwania - zdecydowana większość firm wystawia się tam przede wszystkim ze względów prestiżowych, nie licząc na zdobywanie nowych kontraktów. Z tego punktu widzenia, duża liczba zwiedzających i niemały odsetek konkretnych rozmów, o których wspominali w tym roku wystawcy dobrze wróży Automaticonowi.

Marcin Karbowniczek, EP